Marek Piekarczyk

Cześć!

Pierwszy tydzień ferii już niestety minął, jeszcze tylko jeden i trzeba wracać do szarej rzeczywistości. Ostatnio nie mogę narzekać na brak autografów, bo co jakiś czas się coś pojawia. Pod koniec stycznia dostałam jeden list z autografem od P.Marka Piekarczyka. Bardzo się ucieszyłam z tego grafu, bo jest moim zdaniem trudny do zdobycia, ale kilka osób go posiada. Wysłałam dwa zdjęcia które dostałam podpisane i jedną małą dodatkową fotografie. Jedno zdjęcie dostałam bez dedykacji, które powędrowało do Szymona na wymianę. W środę natomiast otrzymałam graf od wszystkim znanego piłkarza, a dziś graf z wymiany z Kingą, ale te grafy dodam później.

 

 

 

 Wysłałam: 15.11.2014r

Dostałam: 31.01.2014r.

Dedykacja: Tak i Nie